Bruno został oddany do schroniska na podstawie zrzeczenia się praw własności. Właścicielka Bruna twierdziła, że nie radzi sobie z psem bo jest agresywny. W schronisku nie wykazał żadnej agresji. Pierwsze dni były dla niego wielkim przeżyciem. Siedział w budzie i bał się każdego kto podszedł do boksu. Strasznie tęsknił i nie mógł zrozumieć co się stało, dlaczego został zamknięty w zimnym boksie? Po kilku dniach zaczął wychodzić i interesować się otoczeniem. Bruno stworzył swój własny świat, do którego wpuszcza tylko kobiety, boi się mężczyzn…..Na spacer wychodzi z wolontariuszkami. I wtedy staje się zupełnie innym psem, radosny, szczęśliwy i skory do zabawy. Nie da się opisać tego przeszywającego smutku w jego oczach kiedy musi wracać do boksu ????……Bruno ma ok. 3 lat. To jeszcze młody pies, któremu życie w schronisku ucieka między łapkami. Jest już po zabiegu kastracji i czeka na człowieka, który obdarzy go miłością i już nigdy nie odda do schroniska….
kontakt do schroniska: 76 856 63 48
e-mail: schronisko@lpgk.pl
- płeć: pies
- wiek: 3 lata 6 miesięcy
- rasa: mieszaniec
- boks: B-32 nr poz. 127/21
- numer:
- sterylizacja/kastracja: tak
- szczepienia: tak
- odrobaczenie: tak
- zachipowanie: tak


