Zakład Oczyszczania Miasta

Zakład Usług Komunalnych

Zakład Zagospodarowania Odpadów

Cenniki

Psy do adopcji

CZIKA

sty 25, 2024 | Psy do adopcji

Czika to 3 letnia psia piękność. Jest niezwykle przyjazną sunią o wielkiej potrzebie czułości. To psiak wesoły, żywiołowy i bardzo przyjazny w stosunku do ludzi. Szybko nawiązuje kontakt z człowiekiem, bo to on jest jej największą miłością. Cieszy się z każdej chwili spędzonej u boku wolontariusza. Zabiegi weterynaryjne zawsze znosi cierpliwie z uśmiechem na pyszczku. Nigdy nie wykazywała agresji względem człowieka, ani innych zwierząt. Dla tej uroczej dziewczyny szukamy domu pełnego miłości i troski. Szukamy rodziny, która poświęcić jej czas na długie spacery, przytuli i udostępni miejsce na kanapie. Nie wydamy suni do kojca lub budy. Czika jest zaszczepiona, zachipowana i wysterylizowana.
Obowiązuje procedura adopcyjna, wypełnienie ankiety przedadopcyjnej, rozmowa kwalifikacyjna oraz spacer zapoznawczy z psem.
kontakt do schroniska: 76 856 63 48
e-mail: schronisko@lpgk.legnica.pl
  • płeć: samica
  • wiek: 3 lata
  • rasa: mieszaniec
  • boks: 34
  • numer: 157/23
  • sterylizacja/kastracja: tak
  • szczepienia: tak
  • odrobaczenie: tak
  • zachipowanie: tak

Inne psy do adopcji

Jaśko

Jaśko

Jaśko trafił do nas w styczniu 2023r. wraz ze swoją towarzyszką niedoli Jagną. Zostały odłowione przez Straż Miejską w centrum miasta. Początki w schronisku były dla Jaśka bardzo trudne. Nie mógł pogodzić się z zamknięciem, z miejscem dla niego zupełnie obcym. Bardzo...

Florek

Florek

Florek to psi senior, ma ok. 11 lat. Od prawie 4 miesięcy czeka na nowy dom. Trafił do nas odłowiony z ulicy, wystraszony, zagubiony....Jest psem spokojnym, który widząc człowieka wtapia w niego wzrok i nieśmiało merda ogonkiem. Jest starszym psiakiem, który nie...

Roki

Roki

Roki trafił ponownie do schroniska 08.02.2021. W nowym domu był 5 miesięcy. Niestety coś się wydarzyło nieoczekiwanego, Roki ugryzł właścicielkę. Miał wspaniały dom, w którym były dzieci. A tu nagle taka dziwna reakcja psa.....Zapewne musiało coś mu się przypomnieć...